Cytat

O mnie

Małostkowa zołza z zamiłowaniem do literatury kobiecej XIX wieku.

wtorek, 24 listopada 2015

List

Brak komentarzy:
"Cześć!
Dawno nie rozmawialiśmy. Minęło też sporo czasu, od kiedy ostatni raz o tobie myślałam, chociaż zawsze jesteś tuż obok mnie. Kiedyś przecież rozmawialiśmy codziennie, a twój upór i zawziętość nie raz mi imponowały.
Co u Ciebie słychać? Czy dostajesz jeść to, co lubisz? Czy pozwalają biegać Ci po zielonej trawce,  żaden kot nie wyjada ci karmy z miski? 
Czy kołowrotek na coś się przydaje, nie jest Ci zimno? Czy ktoś Cię przytula i głaszcze twoje jedwabiste, lśniące kolce? Czy śmieje się, gdy fukacz wściekle, gdy coś Ci nie pasuje i zwijasz się w kłębek?
Tęsknie za Tobą, wiesz? Proszę, powiedz mi, czy jesteś szczęśliwy za Tęczowym Mostem i czy kiedykolwiek jeszcze się spotkamy. Ja mam nadzieję, że tak i dlatego dzisiaj piszę do Ciebie ten list..."
http://www.rebeccarose.it
Piszę tą notkę, bo wczoraj przyśnił mi się mój jeż - Lucek. W tym śnie biegał w moim rodzinnym domu po salonie, lizał mnie po twarzy i ciągnął za kolczyki. Bardzo cieszył się na mój widok, a ja, chociaż byłam szczęśliwa, że się widzimy, było mi też niesamowicie smutno. Bo już go ze mną nie ma, bo przyszedł tylko na chwilę i zaraz musi iść tam, gdzie jest naprawdę szczęśliwy.
Niektórzy powiedzą , że zwierzęta nie mają uczuć wyższych, że nie można porównywać ich do ludzi, ale czy aby na pewno?
Lucek zdechł przedwcześnie, chociaż walczył dzielnie do samego końca. Do ostatniej chwili próbował wejść na swój kołowrotek i przebiec, bez celu, kolejną noc. Próbowaliśmy walczyć o jego życie, ale nie udało nam się. Bardzo płakałyśmy. Był z nami tylko trzy lata, a nam zdawało się, jakby to byłą wieczność.
Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się za TM. Ty i wszystkie inne zwierzaki, które w życiu zdążę jeszcze pokochać.
"- Kochanie, śnił mi się Lucek.
- I co tam u niego słychać?
- Wiesz, w sumie to dobrze, ale strasznie za nami tęskni..."

A wy? Wierzycie w Tęczowy Most?



© Agata | WS
x x x x x x x.